Parę lat temu poszukiwałem laptopa dla swojej rodzicielki. Pomimo koszmarnego wyglądu wybraliśmy lenovo SL400 ze względu na dobre jak na tamte czasy parametry, matową matrycę oraz legendarną markę ThinkPad. “Są niezniszczalne” powiedział nam sprzedawca pokazując swojego starego ThinkPada od IBM, “dzięki mocarnym zawiasom można je przenosić za ekran” powiedział.

Mama korzysta z notebooka tylko w domu i jako osobisty komputer zawsze leży sobie spokojnie na stoliku. Czasem pożyczałem go na konferencje czy robienie projektów w terenie. Nigdy nie upadł. Od początku napęd optyczny nie czytał większości wypalanych płyt, ale jakoś da się z tym żyć. Skończyła się dwuletnia gwarancja i wyłamał się lewy “mocarny” zawias.

Zepsuty zawias w lenovo SL400

Zepsuty zawias w lenovo SL400

[TL;DR] Laptopy ThinkPad nie są już takie solidne i chałupnicza wymiana jakiegoś kluczowego elementu wiąże się z rozmontowaniem kilkunastu innych. [/TL;DR]

Postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce i uratować obciążony podwójnie prawy zawias od podobnego losu (zastrzegam, że wszelkie podobieństwa polityczne są zupełnie przypadkowe i niezamierzone 😉 ). Zakupiłem w popularnym serwisie aukcyjnym nowe zawiasy za kilkadziesiąt złotych, ściągnąłem instrukcję serwisową z Internetu, przygotowałem warsztat i zabrałem się do roboty.

Przeskoczyłem do rozdziału instrukcji poświęconego panelowi LCD i moim oczom ukazała się cała litania kilkunastu innych komponentów do demontażu. I tak nie da się wykręcić górnego panelu (pod którym są zawiasy) bez demontażu klawiatury, napędu optycznego i głupiej małej śrubki ukrytej w radiatorze karty graficznej. Klawiatury zaś nie da się wykręcić bez ściągnięcia dolnego panelu. Podszedłem więc do problemu metodycznie i zacząłem po kolei odkładać demontowane części i śrubki, żeby wrócić potem tą samą “ścieżką”. Uwaga na tasiemki i wtyczki, jest ich miliard i są BARDZO delikatne!

Największy problem miałem ze śrubką przytrzymującą DVD (i weź tu sobie wymień napęd :P), w której dosyć szybko “ukręciło” się gniazdko. Z pomocą przyszła lutownica: rozgrzana śrubka rozszerzyła się w gwincie po czym stygnąc zmniejszyła swoją objętość pozwalając się wykręcić pomimo braku “krzyżyka”. Składając laptopa z powrotem oczywiście zostało mi parę śrubek więc znalazło się dla niej zastępstwo.

Wymiana zawiasu w lenovo SL400

Wymiana zawiasu w lenovo SL400

Felerny zawias miał naklejkę z napisem “MADE IN CHINA”, ukruszył się w aż dwóch miejscach. Wymieniłem na nowy, skręciłem wszystko z powrotem, odpalam, komputer pracuje … ale nic nie widać! Problemem była obluzowana wtyczka pod górnym panelem o_O

Po paru godzinach z czystym sumieniem oddałem sprawnego lapka. +10 do serwisowego skilla -5 do cierpliwości :P.